Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

huszcza

[link widoczny dla zalogowanych]

z tym ze tu doszla wada konstukcyjna pokrowca.
Wideo stare ale niech se mlodzi pooglądają.

Ten co tam na filmie wyrżnął wyszedł bez szwanku - sie otrzepał i wstal, tak ze spoko.

nocek

Jacku
Nie zawsze to od pakowania zależy!! Czego jestem chodzącym przykładem!!( na szczęście chodzącym )

Dawno temu  bo już 10 lat będzie… będąc dumnym żołnierzem plutonu „WYCZYNOWEGO” 6BDSZ miałem okazje przerobić coś podobnego.
Sprzęt troszkę inny:

Pokrowiec
CENTAURUS rocznik chyba 1988…. skoków 3000, kontener na czasze do 200ft
Czasza główna
Parafoil- 282 rocznik podobny do pokrowca a skoków około 5000 ( mieścił się choć mało estetycznie wyglądała 15cm loop i wyłażąca wszędzie paczka Wink

Czasza zapasowa
SZ-73 DEIMOS chyba w miarę rocznikowa i z nie więcej niż 20 skokami Wink

Po skoku z śmigłowca Mi-8 ( wysokość 1000m), prawdopodobnie miałem nieprawidłową sylwetkę ( mocno nad horyzont ), otwarcie tuz za ogonem ……
Czasza prawidłowo otwarta lecz dwie skrajne prawe linki z natarcia złapały za klapkę zapasowego na pleckach i załamana czasza….. nawet Parafoil282 potrafi się ślicznie rozkręcić
Sięgnąć na plecki nie mogłem, ciąć nie chciałem… ( teraz bym był mądrzejszy!! Po coś są te noże!!!!!)
Więć prawa poduszka!!!! Zamki odeszły …. ale 2 linki trzymają się na plecach… lewa klameczka…poszła i klapka z zapasu odskoczyła i puściła linki Parafoila….. tylko że …DEIMOSIK idealnie zaplanował się w środek Foila i…
Przez 300m spadał taki zestaw:
Skoczek
Linki DEIMOSA
Czerwona klucha foila ( owijająca DEIMOSA na wysokości podstawy czasy nie wpuszczając do środka powietrza)
No i DEIMOS… długa pomarańczowa kicha zakończona pilocikiem….

Robiło wrażenia …nie tylko na mnie …. Słyszałem potem komentarze ludzi co widzieli to z dołu….ROBIŁO WRAŻENIE

Szarpanie taśmami zapasu nic nie dawało, dopiero ściągnięcie około 2m linek z jednej taśmy (prawej przedniej) spowodowało rozciągnięcie czasy DEIMOSA na tyle że wyszedł trochę spod FOILA i złapał powietrze.
Nagle zrobiło mi się czerwono przed oczami ( bo taki miał kolor foil, który zjechał po linkach DEIMOSA i mnie opakował)
I było 250m
Lądowanko na działkach koło lotniska, holując za sobą czasze foila, delikatne jak na DEIMOSIKU.

Wiec sytuacje takie się zdarzają i moja pokazuje jak ważną jest prawidłowa pozycja otwarcia spadochronu….bo prawdopodobnie to + nieprzystosowany pokrowiec do tak dużej czaszy spowodowało właśnie takie zdarzenie.
Niestety nie został uwieczniony na VHS ani na drzeworycie.
Wiec spadajmy PŁASKO!!! Przynajmniej chwile przed otwarciem!!

Rafał.P.

Mam new komputer ale mi to nie odpala Confused

skykris

musisz miec "Quick Time" aby odpalic ten film

[link widoczny dla zalogowanych]