Tadek
Gość
|
Wysłany: Pią 12:26, 28 Sie 2009 Temat postu: Rekonesans na Zarze |
|
|
Młody szybowniku-uczniu . Uważaj jadąc na Żar. Czają się tam podstępni instruktorzy, którzy rzucają się na ciebie wsadzają do szybowca i każą lecieć za samolotem slalomem pomiędzy górami. Dla ucznia z EPOP może to być szok. Bez umawiania się zaliczyłem jednego dnia zapoznawczy lot termiczny (ok. 1,5h), dwa loty sprawdzające do lądowania z esowaniem i samodzielny na Puchaczu, który zakończył moje szkolenie za samolotem i dopuścił do samodzielnych na Piracie na Żarze.
Aby tam latać trzeba mieć ze sobą skierowanie od Wesołego, KWT, badania, ubezpieczenie NW i oczywiście książkę lotów. Ukończone szkolenie za samolotem jest przydatne, ale nie jest konieczne - można zrobić tam - nawet chyba taniej niż u nas . Hole do 300m, do "strefy esowania" (3 x 14 zł) będą pewnie tańsze, niż hole za dychawicznym Jakiem. Cennik - na stronie Żaru.
Warto wcześniej wypełnić ankietę z ich strony i przeczytać instrukcję lotniska!!! Strefy nie zdawałem, ale warto nauczyć się trochę "mapy".
[link widoczny dla zalogowanych]
We wrześniu znów pojadę na parę dni (tylko gdy będzie żagiel) - zapraszam ze mną. Naukę termiki taniej jest robić u nas za windą .
Dla obniżenia kosztów warto wziąć własnego Pirata . Jeśli władza pozwoli, to odbierzemy Pirata "16" z naprawy w Żywcu i po drodze przetestujemy go na Żarze, pod nadzorem tamtejszych instruktorów.
Tadek
|
|