Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

guniak

Żebyś w statecznik nie pierdolnął przy swoim wyjściu koślawym,

żeby Ci się otwierał za każdym razem po Twoim leniwym składaniu,

żebyś girek nie połamał przy lądowaniu krzywym

i żebyś się nie utopił przy na wodę lądowaniu

to byłem ja...

guniak

guniak

Rozumie że Łukasz uznał urodziny Marcina za mniej ważne od narodzin Kasi Wesołowskiej, ale żeby nikt nie pośpieszył z gratulacjami dla szanownego jubilata...

Łukasz

No jakoś u nas nie przyjęła się tradycja składania życzeń urodzinowych na forum. Chyba wystarczą życzenia na lotnisku przy piwku.
To nie warszawka gdzie wazeliniarstwo aż kłuje w oczy, co poniektórzy przestali zaglądać na ichniejsze forum bo nie mogą zdzierżyć pokazowego włazidupstwa (to taka ciekawostka, bez żadnych interpretacji w Twoją stronę, Guniak).

huszcza

Łubu dubu
łubu dubu
niech nam żyje Stolat naszego klubu

to byłem ja

huszcza

wazeliniarz dupowłaz

huszcza

włazidupowłaz miało byc znaczy się

Stolat

właśnie wróciłem z marsa.......

guniak

co innego wazeliniarstwo i dodupywłastwo
a co innego przejaw sympatii wynikającej z więzi lotniskowej
ale rzeczywiście grunt grząski i życzenia dla instruktora albo szefa czy dyrektora mogą być mocno podejrzane Wink

mimo wszytko pozdrawiam

guniak

swoją drogą z wiekiem powroty z marsa są coraz trudniejsze Sad