Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

Łukasz

Mirosławice skaczą cały tydzień od poniedziałku, mi pasuje w piątek (24.10). Kto chętny pisac meile.
W sobotę impreza biesiadno-szybowcowa, w niedzielę spróbujemy się umówić na Wilgę, no chyba że znowu Mirosławice bo to już koniec sezonu na tamtejszym lotnisku.

Dzisiaj 5x4100m, w tym jedna duża formacja w której przepadłem. Bleee...

huszcza

a moze by tak na maledivy
(takie wysepki pod indiami w ilosci 1000 ++)

[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej

Jak wczoraj w Mirosławicach połowa w drugim wylocie wylądowała za drogą, bałbym się, że mogę nie trafić w taki wąski atolik... Smile

Nie mówiąc juz o tym, co wylądował z 3 km od lotniska... Smile

huszcza

z tego co slyszalem od kolegow to zrzuty byly dosyc precyzyjne,
problem moze pojawic sie jak spadochron sie niechcacy otworzy na 4000 bo wtedy zwiewa.
Zreszta mozna poskakc w innych ciekawych regionach
na przyklad tu

[link widoczny dla zalogowanych]

niektorzy wiedza ze mam duzy sentyment do Portugalii wiec i skoki tam maja dla mnie duzo uroku.

To akurat Portimao. samolot lata to nad Atlantykiem, to nad Sierra Monschique czyli takimi naszymi Sudetami a potem zrzuca nad lotniskiem

pisalem juz kiedys o tym.

Skoki tam sa duża przyjemnoscia, tym bardziej ze ludzie sa bardzo zyczliwie nastawieni a i wsrod skoczkow atmosfera jest sympatyczna.
po skokach duzo wina i lokalnego piwa (super bock), i generalnie luz.

krotko mowiac polecam
sobie tez

Strzałka

No właśnie ktoś .... przepadł w mojej 7-setce Evil or Very Mad