Forum dyskusyjne Aeroklubu Opolskiego

huszcza

tam wychodzi bez problemu łączony 8 way
Dzwonilem do Berlina, zaraz bedzie więcej informacji gdyż kolo jechał samochodem i zaraz oddzwoni.

huszcza

przemek

http://www.youtube.com/watch?v=r3WJZ5gz1HE&feature=related

faktycznie, da sie Rolling Eyes

co nie zmienia faktu że wyjście do zbytnio wygodnych nie należy Wink

trochę poza tematem ale co do tandemu to dziwie się tym co kupują stare szroty, jak dla mnie to za duża odpowiedzialność żeby nie kupić od razu nówki sprzętu z fabryki, szczególnie że rzeczywiście w ciągu sezonu, góra dwóch powinno to się zwrócić

ZK

--------------------------------------------------------------------------------

6 000 000 PLN moze ci sie wydawac zawrotną suma, co doskonale rozumiem.

ale sa ludzie ktorzy takimi drobnymi sumami rząglują w dailly business (dejli biznes)

Problem w tym że ci osobnicy raczej nie zajmują sie takimi rzeczami bo robią kasę marzenia piekna sprawa ale realizm też przypominam
wątek z gawronem i co z tego wynika. I jeszcze to ile zostanie kasy z waszej działalności na odbudowe resursu AN2 bo coś powinno.

huszcza

strefa w Opolu zaburzy spokoj i cisze tego lotniska i predzej czy pozniej doprowadzi do konfliktu miedzy sekcjami

ale na razie fakty:

koszt 1,5 milona dolcow plus przelot z NZ ok 25 000€
serwis w berlinie co 150 godzin (cena na serwis 30€ za godzine czyli x 150)
dostepnosc, jeden samolot w pazdzierniku 2009 a drugi w marzcu 2010 (czyli niech moc bedzie z wami Twisted Evil

)

godzina lotu z pilotem (realia niemieckie) 200€
zuzycie paliwa przy 8-9 skoczkach (juz sie oplaca) ok 40 litrow
przy 17 - 60 litrow
najlepiej latac z 12-14, a wtedy na godzine wychodzi do 50 tiketow

Waga samolotu 1,4 tony, po 220 metrach jest juz w powietrzu

Przeszkolenie 5 pilotow gratis w Berlinie

Jak sie przeszkoli Zibiego to przestanie marudzic Laughing

skykris

Skakalem tylko kilkanascie razy z PAC 750 i jak dla mnie bylo tam wystarczajaco duzo miejsca . AN2 ma 2-3 razy miejsze drzwi a miesci sie rw 5-6

skykris

U nas na DZ jest samolot Gippsland GA8 Airvan ze zwyklym silnikiem spalinowym.

Na stefy weekendowe jak ta w Irl jest wg mnie bardzo dobrym i ekonomicznym rozwiazaniem. Serwisy silnikow spalinowych sa kilka krotnie jak nie wiecej tansze od serwisu turbiny, moze je wykonywac na wiekszosci lotniskach/portach lotniczych. (wg mnie warto wziasc pod uwage ceny servisu i dostepnosc odpowiednich ludzi/czesci + dodatkowe przeszkolenie pilotow)

Samolot ma miejsce na 8 skoczkow lub 3 tandemy i 2 kamery. Siedzi sie na podlodze w dwuch rzedach. Na 3000m (10000 stop) wchodzi jakiej 20-25 minut. Nie jest to moze rewelacja ale przy spalaniu 60-65 litrow /h jest dobrym wynikiem i robi z tego samolotu ekonomiczny samolocik

CENA: 600 000 euro

skykris

Rafał.P.

Samolocik super jak dla nas,ale on startuje z twardego pasa,wiec tez prace remontowe na trawniku,jak to wyda to chetnie doloze sie-jutro Holandia na jak dlugo moze pol roku? Jestem chetny Smile

Pozdro.To nie o an-3 ale o tym niemieckim Smile

huszcza

ZK

W jednym Ci muszę przyznać rację nigdy nie liczyłem na to że ktoś
lub coś mi coś fundnie,a mając w pamięci zebranie nadzwyczajne
zarządu z zeszłego roku spodziewałbym się czegoś wprost przeciwnego.
Będąc masę czasu na lotnisku niekoniecznie w Jantarze zauważam
że pewien entuzjazm który był na Naszym lotnisku powoli traci blask
i nie jest to tylko moje zdanie inna kwestia to taka czy ktoś
otwarcie to przyzna.Natomiast przy wieczornym kuflu pozornie jest ok.
Przyszłość swoją widzę jako pomocnik Krzycha który startując
na rekordy będzie potrzebował pomocy przy wypuszczaniu choćby
może wypchaniu z hangaru a po całodziennym lataniu pomocy
w schowaniu.No chyba że takowej nie będzie oczekiwał jak to czasem
wśród elit bywa. Pozdrawiam 25 lat to szmat czasu

huszcza

znaczy tak,

z jakiej racji ktos ma komus cos dawac.

- to gwoli wstepu.

w normalnym swiecie jest tak ze zbiera sie grupka entuzjastow, funduja sobie samolot a potem z niego skacza.
to samo u szybownikow, zbiera sie grupka zapalencow i kupuja se tam jakiegos nimbiusa 2 B a potem ustalaja kto kiedy na nim lata (w europie zachodniej ludzie raczej duzo pracuja i maja mniej czasu wiec latwiej ustalic grafik).

tudziez zbiera sie dwoch albo trzech i kupuja sobie cessne a potem na niej lataja

a wracając do tematu to uwazam ze sprzet sie konczy i ze trzeba ustalic za wczasu co dalej,
I nie uwazam tez ze entuzjam w braci opada, robimy sie moze starsi ale polowe swojego zycia kazdy z nas zostawil na lotniskach tego swiata.

dochodzi tez narybek.

Prosze bardzo. Krzysiek - wczoraj jeszcze w Bocianie a dzisiaj kilkaset godzin w powietrzu i wlasny szybowiec

Zaskalujesz mnie, ta swoja wizja przyszlosci wypychania szybowca z hangaru i trzymania go potem komus za skrzydlo,

Sorry ale to taki troche bezwolny koniec swiata w pegieerze.

a wracajac do tematu spadochroniarzy, to aen nam sie konczy, wiec prosze bardzo moze trzeba berdzie kupic innego.

Xstola podalem jako przyklad, bo 2, 5 milona zlotych mozna wyszarpac po czesci moze nawet i z unii, a jesli nie, to dało by sie to jakos sfinansowac inaczej. to nie jest jakis wielki pieniądz.

Balbym sie tylko tego ze bylby juz potem ruch jak na dworcu centralnym. no ale cos za cos

dzwonek

Byłby Jacku ruch ale to i lepiej. Więcej ludzi = wyloty bez wyłączania, kursy AFF, Tandemy... Ogólnie biznes, pytanie tylko skąd wziąć środki na samolot, bo reszta zaplecza na starcie nie jest potrzebna, no może poza namiotową układalnią ale to akurat problem nie jest.[/quote]

BartekR

dzwonek

I dlatego Bartku jest dyskusja w która docelowo stronę chcielibyśmy iść. Wiadomo, że jest to rozmowa póki co czysto teoretyczna (marzenia nie bolą Wink

) bo kasy brak, ale prędzej czy później (patrz koniec antka) trzeba będzie na coś się zdecydować, co pochłonie mniej lub więcej pieniędzy.